Czy utrzymanie domu w czystości jest dla Ciebie problemem? Nie radzisz sobie z organizacją pracy w domu? Nie martw się, osób z takim „problemem” jest więcej, ja również uczyłam się na własnych błędach i wprowadziłam w życie 10 bardzo prostych zasadach, dzięki którym moje życie stało się dużo prostsze, a porządkowanie domu i ilość obowiązków już mnie nie przytłacza.
Zapraszam do lektury – Pani Czyścioszka 🙂
1. Regularność
Jest to podstawowy czynnik, o którym zapominamy. Zazwyczaj po powrocie z pracy do domu, ostatnie o czym marzymy to odkurzanie, prasowanie, pranie…
Jednak odkładanie tych wszystkich obowiązków na później powoduje, że jak już nam się zachce coś robić, to ogrom pracy nas przytłacza.
Jak sobie z tym poradzić? Musisz wprowadzić do swojego życia pewne nawyki i stworzyć swoją własną rutynę, która sprawi, że wykonywanie codziennie po kilka czynności pozwoli Ci utrzymać dom w czystości.
2. Pościel łóżko
Już wiele razy spotkałam się z opinią, że po co ścielić łóżko skoro i tak później idziemy spać i jutro będzie wyglądało tak samo. Osobiście uważam, że wykonanie tej czynności po pierwsze zajmuje tylko chwilę, po drugie sypialnia od razu wygląda schludnie, a po trzecie jest to dla mnie sygnał, że zaczynam kolejny piękny dzień.
Ponadto udowodniono, że ścielenie łóżka i zadbanie o przestrzeń, w której śpimy poprawia jakość snu. Jeżeli to Cię nie przekonało to pomyśl, czy po całym dniu pracy nie jest miło odpocząć i położyć się w niepoplątanej pościeli, na strzepanej poduszce?
3. Odkładaj rzeczy na swoje miejsce
„Każda rzecz ma swój domek”- Kamila Rowińska. To zdanie zmieniło wiele w moim życiu. Pokazało mi to, że jeśli na bieżąco odkładam wszystkie przedmioty do ich miejsca docelowego to codziennie budzę się w niezagraconym i czystym mieszkaniu.
To, aby uporządkować jakieś przypadkowe rzeczy, które leżą np. na stole, łóżku itd. zajmuje mi max 10 minut dziennie. Wyznaczenie miejsc na poszczególne przedmioty w naszym domu sprawi, że z czasem będziemy je tam automatycznie odkładać. Jak to wygląda u mnie?
- Salon- układam poduszki, sprzątam naczynia po kolacji ze stołu, układam piloty i książki w jedno miejsce, dokumenty chowam do segregatorów
- Sypialnia/garderoba- wieszam porozrzucane ubrania, brudne ubrania wynoszę do kosza na pranie,
- Łazienka- wieszam ręczniki, kosmetyki odkładam do koszyków
- Korytarz- kurtki wieszam na wieszaki, buty chowam do szafki
To są rzeczy, które wykonuję codziennie i pozwala mi to cieszyć się czystością dłużej, a po drugie w razie niezapowiedzianej wizyty przyjaciół czy rodziny nie mam niespodzianki. 😉
4. Porządkuj mniej a częściej
Każdy z nas zna osobę, która tradycyjnie w sobotę potrafi zrobić wszystko tzn. posprzątać, zrobić pranie, wyprasować, a do tego upiec ciasto i zrobić niedzielny obiad.
Jednak są osoby, które jedynego wolnego dnia nie chcą spędzić na wykonywaniu domowych obowiązków. Prosty schemat działania sprawi , że dom nie będzie wymagał od nas poświęcenia całego dnia na porządkowanie i odgruzowywanie. Moja propozycja:
- Poniedziałek- mycie łazienek
- Wtorek- wycieranie kurzy
- Środa- pranie
- Czwartek- odkurzanie i mycie podłóg
5. Ogarnij kuchnię
Z doświadczenia wiem, że kuchnia to jedno z najbardziej newralgicznych miejsc w domu. Jest to pomieszczenie, w którym zawsze jest coś do zrobienia. Postaraj się wygospodarować 10-15 minut dziennie, aby móc cieszyć się czystą kuchnią nie tylko od święta i wielkiego sprzątania. Co ja robię codziennie?
- Myję naczynia i wycieram do sucha
- Wycieram blaty, kuchenkę i zlewozmywak
- Chowam do szafek i szuflad rzeczy, które nie koniecznie muszą być na widoku
- Przygotowuję śmieci do wyniesienia
6. Środki czystości i akcesoria do sprzątania „pod ręką”
Aby prościej i szybciej nam się sprzątało musimy stosować produkty, które są bardzo skuteczne i łatwe w użyciu. Taką rzeczą są produkty w sprayu, które możesz nanieść bezpośrednio na czyszczoną powierzchnię, a w dodatku są łatwiejsze w spłukiwaniu niż mleczka do czyszczenia.
Na rynku dostępne są produkty uniwersalne przeznaczone do mycia do wielu powierzchni, co pozwoli nam również zaoszczędzić sporo miejsca. Aby coś posprzątać w krótkim czasie musimy mieć też łatwy dostęp do potrzebnych produktów, które będą np. w koszyku w szafce pod zlewem gdzie zawsze możesz sięgnąć bez tracenia czasu na szukanie odpowiedniego produktu.
Kolejny problem, z którym borykają się posiadacze kabin prysznicowych to kamień i osad. Aby ułatwić i przyspieszyć sobie sprzątanie łazienki zawieś pod prysznicem ściągaczkę wody- codzienne ściąganie wody z kabiny po kąpieli sprawi, że kamień i osad nie będzie gromadził się na szybie prysznicowej.
7. Mniej znaczy więcej
Aby nasz dom nie był zagracony i, aby łatwiej nam się sprzątało, musimy się zastanowić ile z tego co posiadamy jest nam tak naprawdę potrzebne, a co możemy oddać.
Staraj się regularnie przeglądać garderobę- pozbędziesz się ubrań, których nie nosisz, posegreguj dokumenty, wyrzuć niepotrzebną makulaturę, sprawdzaj terminy ważności swoich kosmetyków, leków, żywności.
8. Regularne opróżnianie kosza na pranie
Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie robienie prania i prasowanie to najmniej przyjemny obowiązek jaki mam do zrobienia w mieszkaniu.
Najgorsze co możemy zrobić to doprowadzić do tego, aby z naszego kosza na brudne ubrania wszystko wypadało, bo gdy nadejdzie ten wielki dzień prania to zajmie Ci to cały dzień, choćbyś nie wiem jak się starała to braknie Ci miejsca na suszenie ubrań, a gdy już to wyschnie i będziesz musiała wyprasować 50 sztuk ubrań to gwarantuje odechce Ci się w sekundę.
Staraj się w miarę regularnie segregować i prać mniejsze ilości rzeczy (załadowanie pralki do pełna zmniejsza efektywność prania). Stosując tylko te dwie zasady zaoszczędzisz też czas na prasowaniu: mniej rzeczy w pralce- mniej pogniecione rzeczy, mniej do prasowania na raz. Twoja łazienka/pralnia od razu będzie wyglądać schludniej.
9. Zaopatrz się w rośliny i świeże zioła
Żywe rośliny to nie tylko walor dekoracyjny, ale również świetnie sprawdzą się jako odświeżacz powietrza np. mięta czy bazylia, jak również oczyszczacz powietrza np. skrzydłokwiat, wężownica.
10. Praca zespołowa i podział obowiązków
Czasami zapominamy o tym, że nie mieszkamy sami. Warto przedyskutować i podzielić obowiązki pomiędzy członków rodziny np. wynoszenie śmieci, odkurzanie, mycie naczyń itd. Nauczmy wszystkich domowników odpowiedzialności i poszanowania wysiłku, jaki wkładamy w utrzymanie czystości w domu.
Jeżeli mieszkasz w pojedynkę, postaraj się podzielić obowiązki np. w poniedziałek zrób pranie, we wtorek umyj łazienkę, codziennie po kolacji włącz zmywarkę itd.
Pamiętaj, że nie można dać się zwariować, bo dom jest do mieszkania, a nie do wiecznego sprzątania. Najważniejsze to odnaleźć własną rutynę i być systematycznym , a nasze domy będą wyglądały schludnie. ☺